StoryEditor

Inkubatory przetwórcze owoców i warzyw

31.10.2019., 15:10h

– Inkubatory są po to, żeby bezboleśnie spróbować swoich sił w biznesie. W inkubatorach pomagamy wykluć się przedsiębiorcy. Niech się wykluje, otrząśnie i robi swoje – takimi słowami uzasadniali cel tworzenia inkubatorów prelegenci sierpniowej konferencji w Dwikozach (koło Sandomierza).

To tutaj od 2017 roku działa inkubator przetwórczy, powołany do życia dzięki staraniom Sandomierskiego Ośrodka Promowania Przedsiębiorczości.
– Naszym celem jest teraz stworzenie partnerskiej grupy mikroprzedsiębiorców, przetwarzających i sprzedających warzywa i owoce – mówiła na początku konferencji prezes Zarządu Ośrodka – Anna Frańczak. Już tą konferencją robimy pierwszy krok ku konsolidacji, kolejnym będzie wizyta studyjna w inkubatorze komercyjnym, powstającym na Podlasiu – zapowiedziała pani prezes.

  • Dlaczego powstał inkubator?
    -wzrastające zainteresowanie żywnością mało przetworzoną, skracanie drogi od pola do stołu, od wideł do widelca;liberalizujące się prawo dotyczące produkcji i sprzedaży żywności przez ----rolników (ustawa o rolniczym handlu detalicznym obowiązująca od stycznia 2017 r.);
    -położenie nacisku w PROW 2014–2020 na tzw. małe przetwórstwo.

Inkubator przetwórczy w Dwikozach

Inwestycję zrealizował Ośrodek Promowania Przedsiębiorczości w Sandomierzu we współpracy z gminą Dwikozy, w ramach Programu „Góry Świętokrzyskie naszą przyszłością”współfinansowanego z pieniędzy Szwajcarsko-Polskiego Programu WspółpracyUtworzenie inkubatora kuchennego jest jedną z pierwszych tego typu inicjatyw w regionie i kraju. Powstał on w nowym budynku należącym do gminy Dwikozy, przy remizie ochotniczej straży pożarnej.


Znajdują się w nim: pomieszczenia przeznaczone do przygotowania surowca, sala produkcyjna, magazyny opakowań, dodatków i wyrobów gotowych, a także pomieszczenia porządkowe i socjalne oraz niewielka sala szkoleniowa. Przetwórnia wyposażona jest w sprzęt do mycia, sortowania i przetwarzania owoców (kuter wielozadaniowy, rozdrabniacz, prasa hydrauliczna), napełniania słoików, pasteryzacji, suszenia (suszarnia na olej opałowy) oraz przechowywania i transportowania gotowych wyrobów. W inkubatorze działającym od lipca 2017 roku można wytwarzać dżemy, powidła, marmolady i konfitury z owoców oraz marynaty warzywne i susz (dotychczas suszono owoce wiśni, borówki, rokitnika oraz liście rokitnika). 
Poza działalnością produkcyjną, a także po sezonie dostępności owoców i warzyw w inkubatorze są prowadzone szkolenia.

Możliwości dla rolniczego handlu detalicznego 

  • RHD to sprzedaż produktów żywnościowych wytworzonych przez rolnika konsumentowi finalnemu, co oznacza brak możliwości sprzedaży tych produktów do sklepów, restauracji. W ramach RHD rolnik może sprzedawać tylko konkretnym klientom, na ich potrzeby, bez udziału pośredników. Produkty oferowane w ramach RHD muszą w całości pochodzić z gospodarstwa rolnika. Wyjątkiem są dodatki do wytwarzanej żywności – 50% składu produktu dla dodatków pochodzących z Polski i maksymalnie 25% składu dla dodatków importowanych. Rolniczy handel detaliczny nie jest opodatkowany do wartości 40 tys. zł, powyżej tej kwoty obowiązuje 2% podatek.

13 ha gospodarstwo sadownicze nie może być jedynym źródłem utrzymania rodziny

Justyna Paluch prowadzi wraz z mamą Aliną, przy wsparciu babci Niny Czuryło gospodarstwo sadownicze (ok. 13 ha) położone nad Bugiem (gm. Sarnaki, pogranicze Mazowsza i Podlasia). Założył je Bogdan Czuryło, dziadek Justyny. 
– Bezśnieżne, mroźne zimy, przymrozki wiosenne, grad i susza w latach 2010–2016 uświadomiły nam, że gospodarstwo sadownicze nie może być jedynym źródłem utrzymania rodziny – mówiła pani Justyna o początkach innych niż tylko uprawowe, działań rodziny. W 2011 r. zaczęłyśmy tłoczyć soki na wynajętym sprzęcie, ale już rok później uruchomiłyśmy własną tłocznię oraz stworzyłyśmy markę Samo Jabłko.
Panie otworzyły też sklep (stacjonarny i internetowy) „Zakamarek Klimczyce“, żeby w nim sprzedawać produkty lokalne od plantatorów znanych z imienia i nazwiska. Jakby tego było mało, stworzyły pijalnię soków i cieszącą się dużym zainteresowaniem inicjatywę „Śniadania na trawie”.
Na wrzesień 2019 r. zaplanowano otwarcie
w ich gospodarstwie pierwszego w Polsce inkubatora komercyjnego dofinansowanego z PROW 2014–2020.
Justyna Paluch podejmuje aktywności na kilku stronach internetowych: gospodarstwa (B2B), soku (B2C), sklepu internetowego. Prowadzi też fanpage: soku i sklepu oraz wizytówki w wyszukiwarce Google: gospodarstwa i sklepu. Warto zajrzeć na: www.samojablko.pl; www.zakamarek-klimczyce.pl. 

Inkubator kuchenny w Zakrzowie

– W czterech naszych gminach – Kalwaria Zebrzydowska, Lanckorona, Mucharz i Stryszów 33% gospodarstw nie ma dochodów z działalności rolniczej, ponieważ średnia wielkość gospodarstwa rolnego wynosi 1,62 hapraktycznie nie ma już rolnictwa towarowego – mówiła Renata Bukowska, prezes Stowarzyszenia Gościniec Czterech Żywiołów.
– Znając problemy rolników ze spełnianiem wymogów sanitarno-epidemiologicznych przy przetwarzaniu m.in. warzyw i owoców, po rekonesansie w inkubatorach przetwórczych w USA, Finlandii i Irlandii dołożyliśmy wszelkich starać, by inkubator powstał u nas – kontynuowała.
Inkubator kuchenny w Zakrzowie jest krótkoterminowo wynajmowany osobom i podmiotom w celu przetwórstwa rolno-spożywczego z zapewnieniem doradztwa technologa żywności.
Zainteresowanie produkcją soków owocowo-warzywnych deklaruje 78% respondentów dżemów i galaretek 62%, suszonych owoców 46%, przypraw ziołowych 20%, a mrożonek 18% respondentów.

  • Kto sfinansował?
    -ze szwajcarsko-polskiego programu współpracy – 1mln 200 tys. zł (modernizacja) + 500 tys. zł (wyposażenie); 
    -stowarzyszenie Gościniec Czterech Żywiołów – 230 tys. zł;
    -samorząd lokalny (3 gminy należące do LGD) – użyczenie przez gminę Stryszów budynku starej szkoły o wartości 150 tys. zł + 70 tys. zł wsparcia rzeczowego oraz 60 tys. środków pieniężnych;
    -darczyńcy prywatni – 35 tys. zł. 
  • U innych
    Inkubatory kuchenne są szczególnie popularne w USA (726 wg Culinary Incubator), w mniejszych stopniu w Europie – ok. 30 w Irlandii, a także w Finlandii i Wielkiej Brytanii. W Polsce jest kilka obiektów, ale będzie ich więcej dzięki działaniu M19 PROW – LEADER (w woj. małopolskim – 23).

Katarzyna Wójcik

19. kwiecień 2024 01:58