StoryEditor

Czas na ostatnie zabiegi przedzbiorcze

04.09.2020., 11:14h

Sierpień i wrzesień to czas, gdy za nami już większa część ochrony przeciwko chorobom i szkodnikom. To czas, w którym należy pamiętać o ostatnich zabiegach jakościowych, jak poprawa wybarwienia, czy dostarczenie wapnia do owoców. Owoce przeznaczone do przechowywania wymagają ponadto zabezpieczenia przed chorobami gnilnymi owoców. Jakie zabiegi są ważne w tym okresie?

Do najgroźniejszych chorób przechowalniczych należą: gorzka zgnilizna, brunatna zgnilizna, szara pleśń czy sina pleśń (=mokra zgnilizna). Większość chorób, pomimo że pojawia się w trakcie przechowywania, ma swój początek znacznie wcześniej, gdy przed zbiorem lub zaraz po dochodzi do infekcji. Wyjątkiem w tym zestawieniu jest szara pleśń, w przypadku której zabezpieczenie fungicydowe w okresie kwitnienia znacząco redukuje problem z tą chorobą. Ostrożny zbiór, koniecznie z szypułkami, ogranicza presję chociażby brunatnej zgnilizny.

Captan 80 WDG i Plantivax bezpiecznym i skutecznym rozwiązaniem w ochronie przed chorobami przechowalniczymi


UPL Polska od lat wspiera sadowników, dostarczając sprawdzone rozwiązania do ochrony sadów. To, co proponujemy w ramach technologii ProNutiva do ochrony przedzbiorczej, to 2-3 zabiegi w sierpniu produktem Captan 80 WDG (ostatni – zgodnie z okresem karencji – 28 dni przed zbiorem), następnie 2–krotną aplikację Plantivax na około 14 i 7 dni przed zbiorem (45 g/l laminaryny).

Dzięki temu rozwiązaniu nie wprowadzamy żadnej dodatkowej substancji czynnej do końcowego plonu, jednocześnie osiągając wysoką skuteczność potwierdzoną badaniami ścisłymi oraz doświadczeniami sadowników. Rozwiązanie to jest przeznaczone zarówno dla sadów konwencjonalnych z produkcją nastawioną na zredukowaną ilość substancji aktywnych, a taże do sadów ekologicznych.

W przypadku upraw ekologicznych, Plantivax jest  jedynym preparatem na rynku zarejestrowanym do ochrony przechowalniczej. Środek wykorzystuje naturalną odporność rośliny i poprzez produkcję specyficznych białek, ekspresję genów odporności, czy wreszcie wzmocnienie struktury ściany komórkowej, znacząco ogranicza porażenie przez patogeny powodujące choroby przechowalnicze, jak również parcha wtórnego, który może rozwijać się również podczas przechowywania owoców.

Straty powodowane przez choroby przechowalnicze mogą wynosić nawet kilkadziesiąt procent. Deszczowe lato, z jakim mieliśmy do czynienia, powoduje ponadto wyższe niż zwykle zagrożenie parchem wtórnym podczas przechowywania jabłek, warto więc podjąć odpowiednie działania przed zbiorem, aby zabezpieczyć nasz plon i zysk.

 
Gorzka zgnilizna to jedna z groźniejszych chorób przechowalniczych




 
WOJCIECH BINEK
UPL
Absolwent SGGW w Warszawie, związany z branżą agro od 10 lat, doświadczony doradca z zakresu upraw ogrodniczych. Na co dzień współpracuje w regionie centralnej Polski z sadownikami i punktami sprzedaży ŚOR.
 
25. kwiecień 2024 22:17