StoryEditor

Czas na pierwsze zabiegi przeciwko miodówce gruszowej

01.03.2021., 11:28h

W sadach gruszowych pojawiły się aktywne dorosłe osobniki miodówki gruszowej. To sygnał do rozpoczęcia ochrony przed tym szkodnikiem.

Ostatnie, ciepłe dni przyspieszyły rozwój szkodników w sadach gruszowych. Niektórzy sadownicy juz zaobserwowali miodówkę gruszową. Warto więc w najbliższych dniach wykonać pierwszy zabieg glinką kaolinową.

- Sytuacja jest dość zróżnicowana. Po lustracjach wykonanych w ostatnich dniach, można stwierdzić, że są sady, gdzie szkodnik ten jeszcze nie rozpoczął swojej aktywności, ale w innych obserwowane są pierwsze, pojedyncze latające muchy. Jednak nie można powiedzieć, że miodówka intensywnie lata! Pomimo to, wiedząc jak groźny jest to szkodnik i że najważniejsza jest wiosenna ochrona zapobiegawcza, warto w tych najbliższych dniach wykonać pierwszy zabieg Glinką kaolinową. Pamiętajmy jednak, że jest ona dość łatwo zmywana przez deszcz, który jest zapowiadany. Dlatego zabiegi glinką należy powtarzać do kwitnienia, tak często jak będzie to konieczne - informuje Robert Binkiewicz z firmy Agrosimex na profilu Facebookowym.

Ekspert dodaje, że najlepiej wykonać lustrację w swoim sadzie i na jej podstawie podjąć decyzję. 

Glinka Kaolinowa pokrywa całe pędy i krótkopędy, przez co muszki miodówki bardzo niechętnie siadają i składają jaja. Niestety, preparat łatwo się zmywa, więc należy wykonywać 1-3 zabiegów co 7-10 dni, w zależności od tempa wegetacji. Pierwsza dawka powinna być wyższa - 30 kg/ha, natomiast pozostałe zabiegi - 20-25 kg/ha.

oprac. ksz
20. kwiecień 2024 00:35