StoryEditor

Wzrosło ryzyko infekcji wtórnych parcha jabłoni

12.07.2020., 11:11h

Deszczowa aura sprzyja wtórnym infekcjom parcha jabłoni. Praktycznie w każdym sadzie, nawet dobrze chronionym, można znaleźć plamy, które są źródłem infekcji. Ponieważ do tej pory zabiegów przeciwko tej chorobie sadownicy wykonali sporo, skurczyły się możliwości rotacji substancji aktywnych. Jak zatem ograniczyć rozwój choroby? 

W wyniku obfitych opadów deszczu, które nawiedzają Polskę od wielu tygodni, ryzyko infekcji wtórnych parcha jabłoni bardzo się zwiększyło. Na plamach tworzy się stadium konidialne grzyba. Niestety, jego zarodniki mogą stanowić źródło infekcji wtórnych aż do końca sezonu wegetacyjnego. Czasem zdarza się, że choroba przebiega bezobjawowo na dojrzałych owocach, a ujawnia się dopiero podczas przechowywania jabłek jako parch przechowalniczy.

W tym roku z uwagi na ciągłe opady dość ciężko było o odpowiednie okno pogodowe, by wykonywać zabiegi przeciwko parchowi czy innym chorobom. Poza tym niskie temperatury w maju uniemożliwiły korzystanie z interwencyjnych środków ochrony roślin. Nie wszyscy mieli więc szansę zastosować pełen program ochrony przed parchem. A padające od kilku tygodni deszcze sprawiły, że teraz nawet w bardzo szczelnie chronionych sadach można znaleźć plamy na liściach lub owocach. 


O ile plam jest stosunkowo niewiele, zabiegi można wykonywać rzadziej – co dwa, trzy tygodnie. Jeśli jednak tych plam znajdujemy dużo, trzeba zintensyfikować ochronę i zabiegi wykonywać nawet co 6 -7 dni. Będzie to oczywiście uzależnione od przebiegu pogody, ale na nadchodzący tydzień synoptycy znów przewidują opady.  

Jeśli zaś chodzi o dobór preparatów do ochrony, większość sadowników nie ma już wielkiego pola do popisu. Po intensywnej wiosennej ochronie możliwości rotacji substancji aktywnych są dużo mniejsze. Zostaje właściwie ochrona zapobiegawcza oparta o kaptany.  

Ale oprócz standardowych rozwiązań warto sięgnąć po preparaty biologiczne, które nie zostawiają pozostałości, np. Armicarb (dwuwęglan potasu) czy Plantivax (laminaryna). Można je stosować na przemian z kaptanami.

ksz
26. kwiecień 2024 00:43