StoryEditor

Bronisze: handel jabłkami pod presją truskawki

28.05.2021., 11:35h

- Stoję drugą dobę i sprzedałem 5 ton. Sytuacja jest tragiczna - tak o handlu jabłkami na Rynku Hurtowym w Broniszach mówią sadownicy. Większość z nich martwi się, czy w ogóle sprzeda swoje owoce, zwłaszcza, że pojawia się coraz więcej truskawki.

Na Rynku Hurtowym w Broniszach handel jabłkami nadal stoi. Coraz więcej jest dostaw truskawek, a to skutecznie ogranicza popyt na ubiegłoroczne owoce.

- Ceny i jakość jabłek są bardzo zróżnicowane. Od 1 zł do 1,66 zł/kg kosztują przeciętne, popularne odmiany. Natomiast za Lobo i Empire trzeba zapłacić 2 zł - mówi w rozmowie z nami Maciej Kmera, ekspert Rynku Hurtowego w Broniszach.

Sprzedający na placu na Broniszach sadownicy narzekają na brak kupca.

- Stoję drugą dobę i sprzedałem 5 ton. Sytuacja jest tragiczna. Nie wiem, gdzie sprzedam swoje jabłka. W mojej wsi stoi jeszcze 10 pełnych komór - mówi nam jeden z sadowników.

Jeśli zaś chodzi o ceny truskawki, to od początku tygodnia obowiązuje cena od 10 zł za drobną w opakowaniu dwukilogramowym do nawet 17 zł za kilogram za sortowaną w klasie premium. 
Powoli zwiększają się dostawy owoców pestkowych z Hiszpanii. W tym roku niespodziewanie mają silną konkurencję ze strony Turcji

Rozbieżne są ceny czereśni z Hiszpanii - od 18 zł/kg do 35 zł w zależności od kalibru. Tak wysokie stawki to wynik mroźnej zimy na południu Europy oraz braku czereśni z Węgier, które zazwyczaj o tej porze już były importowane do Polski.

Oglądaj filmową relację z Bronisz poniżej!

Kamila Szałaj
24. kwiecień 2024 06:29