StoryEditor

RAPORT: Czy produkcja jabłek się jeszcze opłaca?

18.10.2021., 11:44h

Piętrzą się problemy sadowników. Tegoroczne ceny skupu jabłek zarówno deserowych, jak i przemysłowych są bardzo niskie, a mimo to trudno je sprzedać ze względu na niewielki popyt. Część sadowników chce sprzedać owoce za jakąkolwiek cenę – byle tylko znaleźć szybko odbiorcę. To wynika z obawy o dalsze obniżki cen.

Ceny są bardzo niskie, a przetwórnie i tak nie kupują jabłek

Obecnie właściciele sadów sprzedają jabłka deserowe średnio po ok. 1 zł/kg, zaś przemysłowe – po około 30 gr/kg. Nawet tak niskie ceny nie napędzają popytu na te owoce. Związek Sadowników alarmuje w wydanym w ub. tygodniu komunikacie, że jest zaskoczony przebiegiem tegorocznej kampanii. Podmioty skupujące informują, że mają problem z odbiorem jabłek przez przetwórnie i dostają awizację raz na kilka dni, co nie zdarzało się nawet w rekordowym pod względem zbiorów 2018 r. (który, przypomnijmy, okazał się rokiem jednego z większych kryzysów na rynku jabłek). W szczycie sezonu, który przypada właśnie na połowę października, duża część zakładów przetwórczych przerabia jabłka przemysłowe połową swojej mocy lub jeszcze mniejszą. Przetwórcy tłumaczą, iż przerabiają teraz również gruszkę, buraka ćwikłowego i inne produkty. Twierdzą także, że napływ jabłka przemysłowego do punktów skupu jest po prostu zbyt duży.

Związek Sadowników RP podkreśla, że nie akceptuje takiego tłumaczenia. Stoi na stanowisku, że sezon da się jeszcze uratować i może on być opłaca...

Ten artykuł jest dostępny wyłączenie dla Prenumeratorów SAD
Zyskaj dostęp do tego i innych wyjątkowych artykułów
16. kwiecień 2024 17:51