Państwowa sieć dystrybucji nawozów zakończy spekulacje?

Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk, dwa miesiące temu poinformował o planach stworzenia państwowej sieci dystrybucji nawozów. Czy zakończy to manipulacje cenowe nawozów?
Pod koniec kwietnia podczas posiedzenia Rady Młodych Rolników minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zapowiedział stworzenie państwowej sieci dystrybucji nawozów na bazie jednej ze spółek należących do KOWR. To, zdaniem uczestniczących w spotkaniu rolników, pomysł ministra na zwalczanie spekulacji nawozami.
Czy powstanie państwowa sieć dystrybucji nawozów?
W związku z tym posłowie KO Dorota Niedziela i Kazimierz Plocke wystąpili do ministra rolnictwa z pytaniem, kiedy powstanie państwowa sieć dystrybucji nawozów, ile punktów dystrybucyjnych przewiduje się docelowo w ramach całej sieci i która ze spółek KOWR została wyznaczona do stworzenia tej sieci.
W odpowiedzi wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski poinformował, że na razie nie ma takich planów. Zaznaczył jednak, że Krajowa Grupa Spożywcza negocjuje właśnie zawarcie umowy dystrybucyjnej z Grupą Azoty S.A. i Anwilem.
KGS już sprzedaje rolnikom nawozy
Aby precyzyjnie odpowiedzieć na interpelację posłów, resort rolnictwa poprosił o wyjaśnienia także ministra aktywów państwowych, który sprawuje nadzór nad Krajową Grupą Spożywczą.
Okazuje się, że spółka prowadzi sprzedaż rolniczych środków produkcji, w tym nawozów, głównie na potrzeby plantatorów buraka cukrowego, związanych umowami kontraktacji.
- Sprzedaż odbywa się w siedmiu oddziałach Spółki oraz w dziewięciu punktach sprzedaży detalicznej zlokalizowanych w następujących miejscowościach: Stargard, Malbork, Nakło, Płock, Dobrzelin, Kruszwica, Brześć Kujawski, Krasnystaw i Werbkowice. Plantatorzy mają możliwość zakupu środków do produkcji rolnej na preferencyjnych warunkach i z odroczoną płatnością (w drodze rozliczenia za dostarczone buraki) – wyjaśnia Romanowski.
Te punkty sprzedaży detalicznej prowadzą sprzedaż gotówkową, a zakupów mogą tam dokonywać także rolnicy, którzy nie są plantatorami spółki.
Poza tym KGS oferuje także środki ochrony roślin oraz nasiona zbóż, kukurydzy, rzepaku, soi, słonecznika oraz roślin strączkowych.
- W skład Grupy Kapitałowej KGS wchodzą spółki z sektora zbożowomłynarskiego i ziemniaczanego. Dlatego spółka, realizując szeroko pojęty proces zakupu rolniczych środków produkcji dla plantatorów buraka cukrowego, zaopatruje przy tym również rolników związanych z Przedsiębiorstwem Zbożowo-Młynarskim „PZZ” w Stoisławiu S.A. i Przedsiębiorstwem Przemysłu Ziemniaczanego Trzemeszno sp. z o.o. – wyjaśnił Romanowski.
Natomiast w celu pokrycia bieżącego zapotrzebowania na nawozy jednoskładnikowe oraz wieloskładnikowe KGS dokonuje zakupu bezpośrednio od największych polskich producentów, jak również od mniejszych podmiotów prowadzących sprzedaż pośrednią.
KGS dystrybutorem Grupy Azoty i Anwilu?
Niewykluczone jednak, że KGS zostanie dystrybutorem nawozów Grupy Azoty i Anwilu, bo jak poinformował wiceminister, w tej sprawie trwają negocjacje. Ale będą w nie zaopatrywani głównie plantatorzy buraka cukrowego związani ze spółką umowami kontraktacji.
oprac. Kamila Szałaj, fot. P. Bernat
Jak zarobić na zbożach ozimych przy kosmicznych cenach nawozów?
Podobne artykuły
PogodaPoznań
temp. min./max.
16°C/22°C
Polecany artykuł
-
17.07.2022
Sezon na wiśnie w Polsce – ceny o 25% w górę
-
28.07.2022
Kto jest winny zasianej panice? - Cukier jest i g…
-
22.07.2022
Bronisze: są już pierwsze jabłka. Morelom i brzos…
-
25.07.2022
Dlaczego cukier jest tak drogi i dlaczego zaczyna…
-
22.07.2022
Jakie wartościowe odmiany czereśni sprawdzą się w…
-
12.07.2022
Jak poprawić wybarwienie jabłek i konkurencyjność…