StoryEditor

Produkcja owoców w Serbii i na Węgrzech – aktualna sytuacja

O tym, jak przebiega sezon produkcyjny w Serbii i na Węgrzech  informowano na seminarium internetowym zorganizowanym 26 maja przez firmę AgroFresh Polska.

Węgry

Głównymi gatunkami drzew owocowych uprawianymi na Węgrzech są jabłonie i wiśnie. Na mniejszą skalę produkuje się tu również czereśnie, morele i brzoskwinie. O aktualnej sytuacji w tych uprawach informował dr Ferenc Takás (Węgry).

Pogoda na Węgrzech w okresie kwitnienia jabłoni była zbliżona do warunków pogodowych w Polsce – panowała niska temperatura powietrza i liczne opady deszczu. Mimo długiego kwitnienia warunki te nie sprzyjały zapyleniu i dobremu zawiązywaniu owoców. 

– Na obecną chwilę (stan na 26 maja – przyp. red.) zawiązków jest dosyć dużo, natomiast podejrzewamy, że zapylenie było niedostatecznie dobre i  spodziewamy się niepełnego wykształcenia komór nasiennych, a przez to obniżonej jakości owoców – mówił prelegent. – Przymrozki, które wystąpiły w zachodniej części kraju, blisko granicy ze Słowenią, uderzyły głównie w odmiany o wczesnej porze kwitnienia (Idared, Jonagold). Nie ucierpiały za to odmiany późno kwitnące, takie jak  Gala, Golden Delicious. W innych regionach sadowniczych Węgier przymrozki nie wystąpiły. Spodziewamy się więc dobrych plonów. Wszystkie odmiany jabłoni, z wyjątkiem odmiany Golden Reinders, która po ubiegłorocznym obfitym plonowaniu w tym roku słabiej kwitła, zawiązały bardzo dobrze.

Dr Takás zwrócił uwagę na różnice w przebiegu wegetacji między obecnym a ubiegłym sezonem.

– W zeszłym roku kwitnienie jabłoni przypadło w drugiej połowie kwietnia, w tym roku – dopiero na początku maja, a więc przynajmniej 10 dni później niż w roku ubiegłym – mówił prelegent. – W dniu spotkania, tj. 26 maja, zawiązki odmiany Gala w węgierskich sadach miały 16 mm średnicy, a u odmiany Jonagold – już ponad 20 mm.

Jak informował Ferenc Takás w okolicy 20–24 maja, w zależności od lokalizacji, sadownicy wykonywali chemiczne przerzedzanie zawiązków z użyciem benzyloadeniny, natomiast ze względu na duże zawiązanie prawdopodobnie będzie konieczna rówież korekta ręczna. 

– Pierwsze próby szacowania tegorocznego plonu jabłek wskazują na 600 tys. ton – po dwóch sezonach z przymrozkami produkcja wróciła do normy – mówił prelegent.

Wiśnia to drugi najważniejszy gatunek owocowy na Węgrzech. W porównaniu do kwitnienia tych drzew w ubiegłym sezonie (połowa kwietnia), w obecnym sezonie kwitnienie było opóźnione o ponad 10 dni (początek maja). Wiosenne przymrozki nie spowodowały szkód w uprawach wiśni, natomiast chłody, które wystąpiły w okresie okołokwitnieniowym nie sprzyjały zapyleniu i obecnie obserwuje się masowe osypywanie się zawiązków.

Okres kwitnienia czereśni również był opóźniony (normalnie 5–30 kwietnia, w tym roku 12 kwietnia – 8 maja). Przymrozki, które wystąpiły pomiędzy 18 marca a 9 kwietnia, przypadły głównie w fazach BBCH51–BBCH58. Choć niewiele odmian było wtedy w pełni kwitnienia, w zależności od odmiany stwierdzono 60–98% uszkodzeń mrozowych. Najbardziej ucierpiała odmiana Kordia (bardzo wrażliwa na niską temperaturę w fazie BBCH53). Natomiast w przypadku odmian węgierskich (Vera, Carmen, Germersdorfi, Linda, Katalin) zachowało się 50–70% plonu.

– Średnio obecnie spodziewanych jest około 50% średniego plonowania czereśni. Jednak te prognozy są bardzo ryzykowne, ponieważ istnieje obawa, że jeśli deszczowa pogoda utrzyma się aż do zbiorów, spowoduje to masowe pękanie owoców – ocenia dr Takás.

Największe straty odnotowano w uprawach moreli i brzoskwini. Kwitnienie tych gatunków rozpoczęło się w tym roku w trzeciej dekadzie marca, kiedy to temperatura kilkukrotnie spadła nawet do –5°C, powodując znaczne przemarznięcia. Prognozy na zbiory owoców tych gatunków w tym sezonie nie są więc dobre. 

Serbia

W Serbii w sezonie 2020 wyprodukowano około 530 tys. ton jabłek, z czego 45% przeznaczono na eksport, oraz 55 tys. ton gruszek, z czego wyeksportowano 25%. W sezonie sierpień 2019–czerwiec 2020 na rynki zewnętrzne sprzedano 192 350 ton jabłek. Aż 3/4 całkowitego eksportu (144 tys. ton) stanowiła Rosja, 7,5 tys. ton wysłano na Bliski Wschód, 4,5 tys. ton – do Wielkiej Brytanii, 26 tys. ton – do CEFTA (kraje sąsiadujące z Serbią), a 9 tys. ton na inne rynki (m.in. Skandynawia). 

– W marcu br. sprzedaż jabłek nieco wyhamowała, obecnie w komorach znajdują się jeszcze Idared, Red Jonaprince i nieco Golden Deliciousa. W porównaniu do analogicznego okresu – ostatniego tygodnia maja 2020 r. –  zapasy te są większe – mówił Slaviša Šestić, doradca techniczny Glory Fruit Dream Consult.

Jak informował prelegent, w sadach jabłoniowych i gruszowych nie obserwuje się strat przymrozkowych. Znaczne szkody odnotowano za to w uprawie moreli i delikatną redukcję plonu w uprawie czereśni. Pogoda w okresie okołokwitnieniowym sprzyjała zapyleniu i zawiązanie owoców jest na dobrym poziomie. 

Agnieszka Okła-Wierzbicka, fot. www.agroinform.hu
24. kwiecień 2024 10:29