StoryEditor

Koncentrat, przemysłowe, ekologiczne – czy Polska wybije się na światowym rynku?

10.08.2022., 12:16h

Ograniczony dostęp do międzynarodowego rynku, rosnące koszty utrzymania chłodni. W jakim kierunku powinna pójść produkcja jabłek w Polsce?

Ten sezon jest bardzo trudny dla sadowników. Rosnące koszty produkcji, brak pracowników, utrudniony dostęp do rynku międzynarodowego. Do tego dochodzą zwiększone koszty utrzymania chłodni.

Zamknięty eksport na takie kierunki jak Rosja, Białoruś oraz Egipt, znacząco ograniczyło polskim sadownikom udział w rynku jabłek deserowych. W związku z tym przekłada się to niekorzystne na ceny skupu.
Rosnące koszty energii, gdzie w Polsce jest ona oparta na węglu, również nie poprawia sytuacji. W innych krajach standardem jest pozyskiwanie taniej energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych.

Czy rozwiązaniem będą sady ekologiczne?

Europejscy konsumenci zwiększają z roku na rok zapotrzebowanie na klubowe odmiany jabłek oraz owoce ekologiczne. W dniach od 3 do 5 sierpnia odbyła się konferencja Prognosfruit 2022 w Belgradzie, gdzie podkreślono jak duży wzrost, nastąpił w produkcji jabłek klubowych w Unii Europejskiej.

1 000 000 ton jabłek klubowych

Jedną z kluczowych liczb ogłoszonych na dzisiejszym Prognosfruit 2022 przez Helwig Schwartzu z AMI była prognoza produkcji jabłek klubowych w UE do 2025 r. na poziomie przekraczającym 1 000 000 ton.
Od lat na prowadzeniu w produkcji odmian jabłek klubowych w Unii Europejskiej jest Pink Lady. Według analityków w 2025 roku odmiana ta osiągnie poziom 375 tys. ton. Kolejne dwie prowadzące odmiany to Story Inored oraz Kanzi. Ich łączna produkcja do 2025 roku wynieść ma dla Story Inored 95 tys. ton, natomiast dla Kanzi 80 tys. ton.

Dalszy wzrost produkcji

WAPA przewiduje wzrost produkcji również innych odmian jabłek klubowych takich jak:

  • Jazz;
  • Ambrosia;
  • Honey Crunch;
  • Juliet;
  • Junami;
  • Evelina.

Jabłka ekologiczne w Europie

W trakcie konferencji dyskutowano również o produkcji jabłek ekologicznych. WAPA informuje, że zainteresowanie taką produkcją w Europie będzie systematycznie rosnąć. W tym sezonie produkcja ma osiągnąć prawdopodobnie poziom do około 205 tys. ton. Porównując ten wynik z dwoma sezonami w tył, widzimy znaczny wzrost, gdyż wtedy osiągnięto wynik 145 tys. ton.

Zbiory jabłek przemysłowych

W trakcie konferencji w Belgradzie zaprezentowano również szacunkowe zbiory jabłek przemysłowych. Polska przoduje w produkcji jabłek przemysłowych w Europie. Na linie produkcyjne w tym sezonie do zakładów trafi nawet do 72% polskich jabłek.

Koncentrat z Chin?

Wyzwania dla branży przetwórczej takie jak wzrost kosztów produkcji, który w Europie wzrósł nawet o 60%, wpłynie na rynek koncentratów. Rynek chiński mocno ograniczył, udział jabłek deserowych w całkowitej produkcji, co doprowadziło do zamknięcia wielu zakładów produkujących koncentrat jabłkowy. W Chinach jednak pomimo niższych zbiorów, koszty produkcji koncentratu jabłkowego nie wzrosły, co zwiększy jego konkurencyjność.

Aktualnie ceny koncentratu jabłkowego są na najwyższym poziomie od lat. Wpływ na cenę ma oczywiście problem z surowcem, ale również koszty transportu. Do Stanów Zjednoczonych, które są głównym odbiorcą, dostawy są możliwe jedynie droga morską. Co od razu przekłada się na zwiększone koszty frachtu.

W dalszym ciągu odczuwamy również pandemię COVID-19

Polityka „zero-covid” przyjęta przez Chiny prowadzi do okresowych zamknięć portów, co przekłada się na zamieszanie w dostawach i kosztach transportu. Przez takie działania wielu amerykańskich nabywców szuka towaru u bardziej przewidywalnych dostawców europejskich.

Ukraina i Mołdawia – odcięcie głównych dostawców koncentratu

Jednymi z głównych dostawców koncentratu na rynek światowy do tej pory były Ukraina i Mołdawia. Po ataku Rosji na Ukrainę zablokowaniu portów morskich oba te państwa zostały odcięte od światowego rynku.

Polska nie sprzeda wszystkich jabłek na świeży rynek

Według analityków podczas konferencji Polska być może w tym roku będzie miała dobre zbiory jabłek. Pod warunkiem wystarczającej siły roboczej. Jednak jak informują, znaczna część towaru trafi na przetwarzanie nawet po przechowywaniu.

Dlaczego nie sprzedamy jabłek?

Egipt, który częściowo zastąpił Polsce rynek Rosyjski to w dalszym ciągu problemy z dostawami. Dodatkowo rynek rosyjski zmniejsza ilość importowanego towaru, przez malejącą ilość konsumentów oraz ich spadające dochody. Przełożyć się to ma na wzrost produkcji polskiego koncentartu, co wpłynie również na cenę jabłek przemysłowych.

Bernat Patrycja
Źródło: Prognosfruit 2022 Belgrad/ East-fruit
Fot: envatoelements

18. kwiecień 2024 14:14