StoryEditor

Czerwone, odporne i super słodkie

14.02.2012., 00:00h

Proszę sobie wyobrazić: czerwony miąższ, odporność na parcha i wysoki poziom substancji pożytecznych dla zdrowia. Niektóre z tych odmian dojrzewają wcześnie (jak ‘Gala’ i ‘Elstar’), inne późno (jak ‘Braeburn’), ich smak waha się od słodkiego do półkwaśnego, a zapach przypomina aromat jagód. Nierealna wizja przyszłości? Z całą pewnością nie, jeśli francuskie szkółki Pepinieres de Valois i Davedeau Ligonniere mają tu coś do powiedzenia.

Logiczny krok Tak Pepinieres de Valois, jak i Davedeau Ligonniere od dziesięcioleci utrzymywały intensywny kontakt z instytutami naukowymi i właścicielami odmian na całym świecie, aby utrzymać się w czołówce hodowców i - jeśli to możliwe - uzyskać prawa do nowych kreacji. Przed 30 laty wymienione szkółki, w kooperacji z francuskim instytutem CTIFL, rozpoczęły swoje własne programy hodowlane, skupiając się na odmianach odpornych na choroby. Obie mają prawa do wielu nowych odmian jabłek. W przypadku kilku odmian klubowych - gruszka ‘Angelys czy jabłka ‘Jazz’ i ‘Juliet’ firmy współpracują. Biorąc to pod uwagę nie zaskakuje fakt, że od 2004 roku szkółki te połączyły swoją aktywność w dziedzinie selekcji i nabywania nowych odmian we wspólnej firmie działającej pod nazwą IFO. Od czasu jej założenia do początku lutego 2009 roku obie firmy w tajemnicy pracowały nad selekcją i hodowlą nowych odmian. W czasie prezentacji na Fruit Logistica 4 lutego w Berlinie prasa i potencjalni partnerzy handlowi zapoznali się z działalnością IFO. Jak twierdzi Guy Ligonniere, nowa odmiana będzie rentowna tylko wówczas, jeśli istnieć będzie wiele widocznych różnic pomiędzy nią, a już istniejącymi odmianami. Firma działa przyjmując założenie, że konsumenci w przyszłości będą jeszcze bardziej wymagający i krytyczni niż dzisiejsi. - Nowa odmiana musi być tak dobra i mieć tak dobrą jakość, żeby po zjedzeniu jednego jabłka konsument chciał kolejnego, kolejnego i jeszcze jednego - mówi G. Ligonniere. Wyzwaniem jest spowodowanie, aby ludzie nie jedzący jabłek zaczęli to robić. W dodatku do wyjątkowo dobrej jakości, odmiana „XXI stulecia” musi być odporna na parcha jabłoni i zawierać wysoki poziom substancji pożytecznych dla zdrowia. Firma uzyskała już wiele odpornych na parcha selektów o bardzo atrakcyjnych właściwościach. Mają one nawet lepsze właściwości niż owoce odmian nieodpornych. Okazuje się, że odporne na parcha selekty mają poziom cukru między 15 a 20° Brix, a niektóre nawet wyższy, w przechowalni zachowują jakość przez rok, a potem w temperaturze pokojowej jeszcze co najmniej miesiąc. Obecnie występuje IFO na 20 hektarach sadu doświadczalnego obserwuje 8000 selektów. Według oczekiwań właścicieli firmy nowa odmiana pochodząca z tego reklama programu, odporna na parcha i o bardzo dobrych właściwościach będzie komercyjne dostępna za 3-5 lat.

 

Czerwony miąższ Na początku 90. lat Davedeau Ligonniere i Pepinieres de Valois rozpoczęły hodowlę jabłek z czerwonym miąższem. Odbyło się to poprzez skrzyżowanie dziko rosnących odmian z już istniejącymi komercyjnymi. Obecnie liczba czwartej generacji krzyżówek została oszacowana i wyselekcjonowana. Hybrydy (4000), które zostały stworzone w tym programie krzyżowania ma dużą różnorodność właściwości. Ich smak waha się od słodkiego do półkwaśnego, czas dojrzewania z wczesnego do późnego, różna jest intensywność czerwieni miąższu. Jak twierdzi IFO, odmiany o czerwonym miąższu wydzielają „zapach jagód”. Zostały one również wyselekcjonowane pod względem odporności na parcha jabłoni. Pierwsza odmiana o czerwonym miąższu i smaku - jak twierdzą ludzie z IFO - dorównującym, bądź nawet przewyższającym istniejące odmiany, zostanie za 2-3 lat posadzona w sadach pilotażowych.

Fot. EFM

Tłumaczenie tekstu opublikowanego w „European Fruit Magazine”

 

Artykuł pochodzi z nr 6/2011 czasopisma „Sad Nowoczesny” fot.1.Firma IFO oczekuje zasadzania pierwszych jabłek o czerwonym miąższu w kilku sadach pilotażowych za 2_3 lat.fot.2.Ludzie stojący za IFO od lewej do prawej Thierry Ligonniere, Emmanuel de Lapparent, Brune Essner, Guy Ligonniere

Autor: Gerard Poldervaart, EFM

 

26. kwiecień 2024 05:07