StoryEditorZe świata

Zamiast w chłodni Włosi trzymają jabłka w jaskiniach

28.09.2022., 13:25h

We Włoszech wynaleziono naturalny sposób jak obejść rosnące ceny energii. Swoje jabłka przetrzymują w jaskiniach, trzysta metrów pod sadami Predaia. Takich stref chłodzenia jest już około 34.

Na północy Włoch właściciele sadów korzystają z dobrodziejstwa natury, aby uniknąć wysokich kosztów energii związanych z przechowywaniem plonów w chłodniach.

Ich rozwiązaniem są jaskinie, które znajdują się około 300 metrów pod sadami w Predaia. Firma Melinda utworzyła takich stref już 34. Można tam przetrzymywać około 12 do 13% zbiorów po niższych kosztach.

- Pod względem wpływu na środowisko mamy same korzyści. Największą jest zużycie energii elektrycznej, bo na podstawie pomiarów z ubiegłego roku stwierdziliśmy, że oszczędność na energii elektrycznej wyniosła 32 proc. — powiedział deuterowi zarządzający ta podziemną przechowalnią Mauro Erlicher.

30 tysięcy ton jabłek

Obecnie w tym kompleksie jaskiń przechowywanie jest około 30 tysięcy ton jabłek. W przyszłości zwiększyć się ma do 40 tysięcy ton.

Pod powierzchnią ziemi rolę blach izolowanych poliuretanem pełnią skały, które przed korzystaniem są schładzane gazem do głębokości od 5 do 7 metrów, przez co jest możliwe utrzymanie stałej temperatury około 1 stopnia Celsjusza.

Sadownicy oczywiście początkowo podchodzili sceptycznie do takiego rozwiązania, ale szybko przekonali się, że to działa..

— Na początku wahaliśmy się, następnie wykonaliśmy prace przygotowawcze, bo dobrze jest oszczędzać elektryczność. Mam nadzieję, że będzie można kontynuować ten nasz projekt — powiedział Loris Callari jeden z sadowników.

 

opr. Bernat Patrycja

na podst. rp.pl

Fot: envato.elements

07. październik 2024 00:22