StoryEditor

Jakie zabiegi wykonać w sadzie ekologicznym przed startem sezonu?

11.03.2022., 11:54h

Jakie zabiegi profilaktyczne w sadzie ekologicznym – po zbiorach owoców i w czasie spoczynku drzew – ułatwią prowadzenie produkcji w sezonie wegetacyjnym?

Prowadzenie sadu ekologicznego jest sporym wyzwaniem dla producenta, o czym pisaliśmy już wielokrotnie. Choć w ostatnich latach poprawiła się nieznacznie dostępność środków ochrony roślin przeznaczonych dla sadownictwa ekologicznego, to jednak skuteczność wielu z nich nie jest najlepsza i uwarunkowana jest wieloma czynnikami, nie zawsze zależnymi od sadownika. W związku z tym w ekologicznej produkcji owoców niezwykle ważne są, oprócz odpowiedniego doboru gatunków i odmian, wszelkie działania o charakterze profilaktycznym. Po zakończonych zbiorach należy wykonać cięcie sanitarno-korekcyjne, usuwając wszelkie pędy i konary uszkodzone, chore lub wyrastające pod zbyt ostrym kątem. Spod drzew powinny zniknąć spady, gdyż pozostawione na dłużej są siedliskiem i rozsadnikiem chorób w przyszłym sezonie.

fot. Liście z międzyrzędzi łatwo jest zebrać podczas ostatniego koszenia murawy, wykonując ten zabieg kosiarką uzbrojoną w zasobnik

Usuwanie opadłych liści

Przed zimą warto usunąć z sadu opadłe liście! W sadach ekologicznych jest to istotny zabieg. Na liściach obecne są zarodniki grzybów, wywołujących groźne choroby, takie jak choćby parch jabłoni czy drobna plamistość liści drzew pestkowych. Usuwając liście z sadu przed zimą, sadownik pozbywa się masowych infekcji pierwotnychna wiosnę. Biorąc pod uwagę ograniczone możliwości zwalczania chorób, z powodu niezbyt dużej liczby dozwolonych do zastosowania substancji biologicznie czynnych, opóźnienie wystąpienia infekcji patogena jest w tym systemie produkcji kluczowym czynnikiem skutecznej ochrony drzew. Do usunięcia opadłych liści z sadu można wykorzystać wszelkiego rodzaju wygarniacze i dmuchawy, które przemieszczą opadłe liście w międzyrzędzia, skąd łatwo jest je zebrać podczas ostatniego koszenia murawy, wykonując ten zabieg kosiarką uzbrojoną w zasobnik. Inną metodą ograniczenia infekcji pierwotnych na wiosnę jest zastosowanie w okresie późnojesiennym, na opadłe liście, preparatów przyspieszających rozkład materii organicznej. Metoda ta ogranicza ilość prac w końcu sezonu wegetacyjnego i nie wymaga dodatkowego sprzętu, takiego jak dmuchawy czy kosiarki z zasobnikiem. Jednakże z doświadczeń wykonanych w Ekologicznym Sadzie Doświadczalnym w Nowym Dworze-Parceli IO-PIB wynika, że jest mniej skuteczna od metody wyżej opisanej. Po potraktowaniu opadłych liści preparatami przyspieszającymi mineralizację infekcje pierwotne można jedynie na wiosnę nieco opóźnić.

fot. Wygarniacz do gałęzi - może służyć do wygarniania liści jesienią

fot. Wydmuchiwanie liści z rzędów drzew

Usuwanie niezebranych owoców

Niezwykle ważną czynnością w sadach ekologicznych jest usunięcie wszystkich owoców z drzew. Pozostawione w czasie zbioru owoce są najczęściej infekowane przez grzyby wywołujące brunatną zgniliznę owoców lub inne choroby. Ich obecność na drzewach w postaci mumii to pewne źródło chorób grzybowych na wiosnę. Mumie, które nie zostały zebrane, są dobrze widoczne gdy opadną liście i jest to najwyższy czas, by je usunąć.

fot. Mumie na jabłoni

fot. Mumie na śliwie

Zabiegi ochrony

W okresie późnojesiennym należy także wykonać zabiegi ochrony roślin, skutecznie zapobiegające wystąpieniu chorób grzybowych w przyszłym sezonie. Robimy to wykorzystując dostępne w ekologii preparaty miedziowe. Zabieg należy wykonać dwukrotnie, na początku oraz pod koniec opadania liści, stosując dawkowanie zalecane przez producenta na etykiecie.

Wapno i kreda

Bardzo skutecznym zabiegiem fitosanitarnym w sadzie ekologicznym, wykonywanym w okresie bezlistnym, jest oprysk lub malowanie pni i konarów wapnem lub kredą. Do tego celu można użyć wapno naturalne, kredę zwykłą lub kredę marglową. Kreda marglowa jest najlepszą opcją ze względu na łatwość tworzenia zawiesiny wodnej, która nie powoduje zapychania dysz w opryskiwaczach sadowniczych. Wapno lub kredę stosujemy w dawce 25 kg/1000 l wody przy zużyciu cieczy roboczej na poziomie 750–1000 l/ha. Do cieczy można dodać środki poprawiające jej właściwości, a także naturalne terpeny, które poprawią przyczepność i dokładne pokrycie opryskiwanych części drzew. W młodych nasadzeniach ważną czynnością w omawianym okresie jest zabezpieczenie pni drzew przed gryzoniami i zwierzyną płową (zające, króliki). Do tego celu używa się powszechnie stosowanych osłonek sadowniczych. Służy temu również malowanie pni rozrobionym wapnem lub kredą. Czynność ta była przecież stosowana powszechnie w ubiegłym wieku w ogrodach przydomowych i w małoobszarowych sadach. Poza zabezpieczeniem przed gryzoniami i działaniem fitosanitarnym malowanie pni na biało chroniło je przed nagłymi spadkami temperatury zimą. W słoneczny dzień zimowy białe pnie odbijają promienie słoneczne, co przeciwdziała ich nadmiernemu nagrzewaniu się. Dzięki temu sadownik unika szkód (pękania pni, ran zgorzelinowych) podczas nagłego spadku temperatury nocą.

fot. Pokrycie pnia i gałęzi wapnem

Wczesnowiosenne zabiegi preparatami miedziowymi

W okresie wczesnowiosennym lub wcześniej – w czasie zimowego ocieplenia – należy pamiętać o wykonaniu zabiegu preparatem miedziowym, dla zapobieżenia wystąpieniu chorób grzybowych, a zwłaszcza kędzierzowatości liści – w uprawie brzoskwini. Zabieg ten najlepiej wykonać przed pękaniem pąków. Przeciw tej chorobie, np. w przypadku Miedzianu Extra 350 SC, stosuje się dawkę 7 l/ha przy zużyciu 700 l wody/ha. W celu zapobiegania chorobom na pozostałych uprawach stosujemy w tym czasie dawkowanie zgodne z etykietą. Najczęściej jest to dawka 1,5 l lub kg/ha. Zabieg wykonujemy w okresie bezdeszczowym, przy temperaturze minimum 10°C i przy zużyciu 500– 750 l cieczy roboczej/ha.

Zimowa ochrona przed szkodnikami

W okresie bezlistnym, wczesną wiosną, w sadach należy wykonać zabieg z użyciem oleju parafinowego lub oleju rydzowego, który skutecznie niszczy jaja przędziorków, miodówki gruszowej plamistej, a także wielu innych szkodników. Obydwa wcześniej wspomniane oleje ograniczają liczebność jaj i młodych larw szkodników. Mogą też częściowo ograniczyć populację mszyc i miodów jabłoniowej. Termin wykonania zabiegu ustala się uwzględniając aktualnie panujące warunki atmosferyczne w powiązaniu z fazą rozwojową drzew. Optymalnym terminem jest okres przypadający krótko przed wylęgiem larw przędziorka, co w odniesieniu do fazy fenologicznej drzew przypada na okres od pękania pąków (BBCH 53) do fazy mysiego uszka (BBCH 53) – w przypadku jabłoni, a w przypadku śliw – w fazie zielonego pąka (BBCH 55). Zabieg ten należy przeprowadzić podczas słonecznej pogody, przy temperaturze minimalnej ok. 10°C a temperatura w kolejnych dwóch dniach po zabiegu powinna być powyżej 0°C. Do tego celu sadownik ekologiczny ma do dyspozycji preparaty: Akarol 770 EC1 (dawka 1,5–1,75%), Catane 800 EC1 (dawka 2%), Promanal 60 EC1 (dawka 2%), Treol 770 EC1 (dawka 1,5%) lub Emulpar 940 EC2 (dawka 0,9–1,2%). Przy tym zabiegu szczególnie istotne jest dokładne pokrycie pni, konarów i pędów drzew cieczą roboczą. Zaleca się zastosowanie 750–1000 litrów cieczy roboczej na 1 ha.

Inną równie skuteczną metodą zwalczania przędziorków i szkodliwych szpecieli w sadach ekologicznych jest wprowadzenie do sadu drapieżnego roztocza – dobroczynka gruszowca (Typhlodromus pyri). Introdukcję tego drapieżnika wykonujemy wiosną, rozmieszczając w sadzie opaski filcowe z tym pożytecznym roztoczem, które można zakupić w firmach dystrybuujących preparaty biologiczne i pułapki feromonowe. W młodym sadzie wystarczy umieścić jedną opaskę na drzewie. W sadzie starszym – należy umieścić na drzewie więcej niż jedną opaskę.

fot. Opaska z dobroczynkiem na czereśni (zima)

Konieczne lustracje

Pamiętając, że okres wiosenny ma istotne znaczenie w ograniczeniu liczebności występowania szkodników i chorób w sezonie wegetacyjnym, należy w tym czasie prowadzić w sadach ekologicznych częste i szczegółowe lustracje drzew pod kątem obecności form zimowych szkodników, zwłaszcza: przędziorka owocowca, jaj miodówki jabłoniowej, mszyc i innych. Przed kwitnieniem, potrząsając gałązkami nad płachtą entomologiczną, można ocenić liczebność kwieciaka jabłkowca. W okresie zielonego i różowego pąka warto przeglądać rozety liściowo-kwiatowe pod kątem obecności gąsienic zwójek liściowych i innych szkodników żerujących na liścia


Mgr inż. Witold Danelski Dr hab. Elżbieta Rozpara, prof. IO-PIB Instytut Ogrodnictwa– PIB w Skierniewicach  

02. październik 2024 06:13