StoryEditor

Plaga szarańczy uderza w rolników na południu Europy. Zniszczyła 25 tys. ha

23.06.2022., 12:10h

Straty obejmują już całe hektary! Skąd wzięła się szarańcza na południu Europy?

Plaga, jakiej nikt nie pamięta

Szarańcza to jeden ze szkodników najbardziej zagrażających uprawom. W ostatnim dwudziestoleciu odnotowano coraz częstsze pojawianie się tych owadów w Europie ze względu na ocieplenie klimatu, ponieważ lubią one suche i gorące regiony. Po raz ostatni w Polsce szarańczę odnotowano w 2017 roku. Wiosną 2022 pojawiła się jednak w Hiszpanii i to na ogromną skalę. 

Rolnicy z regionu Estremadury, położonego przy granicy z Portugalią, skarżą się na skalę zniszczeń, spowodowanych przez żarłoczną szarańczę. Przyznają, że nawet najstarsi gospodarze z okolicy nie pamiętają, by owady spowodowały tak ogromne szkody. Choć dokładna powierzchnia strat nie jest znana, wiadomo, że jest już liczona w hektarach.

Gdzie pojawia się szarańcza?

Stada szarańczy są tak duże, że Hiszpanie z Estremadury niemal nie mogą już uniknąć tych owadów. Jak informuje portal Voz Populi, szkodniki widoczne są na polach, gdzie pożywiają się uprawami. Jednak występują także na drogach i na terenie gospodarstw rolnych. Na jednym z nagrań uwieczniono, jak szarańcza obsiada nawet stada owiec. 

Co spowodowało plagę szarańczy w Hiszpanii?

Pierwszym czynnikiem, który sprzyjał pojawieniu się szarańczy na zachodzie Hiszpanii, jest z pewnością tamtejszy klimat. Między innymi z tego powodu lokalne władze już w maju obawiały się, że w regionie może wystąpić plaga żarłocznych owadów. 

Władze zalecały rolnikom, by stosowali na swoich uprawach środki ochrony roślin, które podnoszą skuteczność walki z szarańczą. Jednak ze względu na to, że w regionie Estremadury coraz popularniejsze stają się uprawy ekologiczne, zastosowanie chemicznych substancji było stosunkowo małe. To pozwoliło owadom w błyskawicznym tempie zajmować kolejne pola i niszczyć plony. Lokalne władze oskarżono zaś o bierność w walce z plagą.

Szarańcza to nie wszystko

Plaga szarańczy to nie jedyny problem, który spędza dziś sen z powiek hiszpańskim rolnikom. W południowo-wschodnim regionie kraju pojawiły się bowiem inne owady: osy azjatyckie, zwane też szerszeniami azjatyckimi. O ile szarańcza nie jest groźna dla człowieka, szerszeń azjatycki może zrobić krzywdę. Owady te żądlą ludzi, a ich użądlenia porównywalne są z tymi zadawanymi przez szerszenie, występujące w Europie. W Hiszpanii tylko w maju służby zlikwidowały 136 gniazd tych owadów. Na chwilę obecną nie odnotowano ich obecności w Polsce. 

Żarłoczna szarańcza zniszczyła 25 tys. ha upraw we Włoszech

Z plagą szarańczy walczyli w tym roku także włoscy rolnicy. W maju owady nawiedziły Sardynię. Według tamtejszego związku rolników ucierpiało 25 000 ha. Poszkodowani są też właściciele zwierząt, bo szarańcza zjadła uprawy przeznaczone na pasze. 

Zuzanna Ćwiklińska

 fot. upa.es

13. październik 2024 07:59