StoryEditor

Mróz, przymrozek/przymrozki a stres i uszkodzenia w uprawach sadowniczych

02.04.2021., 11:31h

Produkcja owoców w Polsce w dużym stopniu zależy przede wszystkim od warunków pogody klimatu umiarkowanego, jakie wystąpią przed kwitnieniem roślin sadowniczych, jak  i w jego trakcie oraz zaraz po nim. Jednym z biotycznych czynników szczególnie niekorzystnych w sadownictwie są znaczne spadki temperatury poniżej 0°C. 

Zdążyliśmy się już przyzwyczaić do występowania dużych kilkudniowych mrozów na początku roku (styczeń, luty) przy znikomej okrywie śnieżnej lub jej braku oraz „bankowych” majowych przymrozków na tzw. „zimnych ogrodników”. Szczególnie w tym okresie pogoda bywa kapryśna i może się tak zdarzyć, że śnieg i mróz może niespodziewanie wrócić do sadu, jak miało to miejsce w roku 2017 (Fot. 1).
Fot. 1 - Powrót zimy - kwiecień 2017 rok

Początek 2021 roku (18-19 stycznia) przyniósł w centralnych rejonach kraju silny mróz, utrzymujący się przez kilka godzin (np. nawet do ok. – 30°C w gminie Biała Rawska). Kolejne mrozy (< - 15°C) odnotowano ponownie w połowie lutego, w dniach: 16-22.02.202. Przypomnę, że na jesieni 2020 przeważała pogoda deszczowa w dzień i raczej z dodatnimi temperaturami i dlatego wiele gatunków roślin sadowniczych nie weszło w spoczynek właściwy (zimowy) i nie zahartowało się na zimę. 

Prawidłowe przejście w stan spoczynku właściwego roślin jest indukowane przez stopniowe obniżanie się temperatury w nocy  późną jesienią (ziarnkowe – większość odmian jabłoni i gruszy) oraz skracanie fotoperiodu (długości dnia). Inne rośliny (pestkowe – śliwa, wiśnia czy jagodowe np. malina) reagują na obydwa te czynniki. Normalnie w odpowiedzi na sygnał niskiej temperatury pojawia się u roślin „syndrom” jesieni, a więc: wstrzymanie wzrostu, starzenie się i opadanie liści oraz przygotowanie do spoczynku zimowego. Spoczynek właściwy kończy się wiosną wraz z fazami nabrzmiewania czy pękania pąków (BBCH 01-08) w przypadku znacznej poprawy pogody, ocieplenia.

Podczas jego trwania na poziomie komórek i tkanek roślinnych zachodzą skomplikowane procesy:
- cytoplazma komórkowa zagęszcza się, ma strukturę włóknistą, jest grubsza przy ścianach komórkowych;
- ściany komórkowe i cytoplazma są bardziej przepuszczalne;
- roztwory komórkowe nie zamarzają  w temperaturze <0°C (uzyskanie mrozoodporności nawet do kilkunastu stopni na minusie);
- tkanki ulegają odwodnieniu i gromadzą cukry i białka przeciwdziałające zamarzaniu (AFP).

Podczas zamarzania kryształki lodu przemieszczają się z komórki do przestrzeni międzykomórkowej nie uszkadzając przy tym organelli komórkowych. Jeżeli zaistnieją warunki, kiedy temperatura zaczyna spadać powoli, to takie rośliny są w stanie przeżyć silny mróz dzięki wcześniej opisanym zmianom w tkankach i tworzących je komórkach roślinnych. 

W przypadku, kiedy rośliny nie są przygotowane następuje uszkodzenie komórek lub całych tkanek pod wpływem niskich temperatur poniżej tzw. poziomu krytycznego. W takich warunkach dochodzi do przemarznięcia, czyli procesu krystalizacji wody w przestrzeniach międzykomórkowych, komórkach/tkankach organów roślinnych. Zazwyczaj temperatura obniża się z szybkością 1-3°C na godzinę i prowadzi to do powstawania kryształków lodu, które częściowo uszkadzają lub niszczą organy roślinne.

Występuje tzw. stres desykacji mrozowej – wysuszenie przez mróz. Dalsze spadki temperatur poniżej krystalizacji roztworu cytoplazmy prowadzi do drugiej fazy tworzenia się kryształków lodu. Pojawienie się znacznej ilości lodu w cytoplazmie zawsze prowadzi do śmierci komórek/tkanek. Zjawisko takie zachodzi w tkankach organów niezahartowanych przez okresowe spadki temperatur późnym latem/późną wiosną, a także, gdy temperatura otoczenia obniża się bardzo szybko. W tym momencie tkanki roślinne utraciły odporność na mróz już pod koniec okresu zimowego,  a drzewa w okresie przedwiośnia mogą po prostu pękać. Dla przykładu z taką sytuacją w sadach mieliśmy do czynienia w roku 1987. Stopień przechłodzenia wody określa tzw. temperatura letalna, która dla większości gatunków roślin sadowniczych waha się od – 2°C do – 8°C (np. jabłoń, – 4°C). Stopień uszkodzeń zależy głównie od temperatury powietrza i od fazy rozwojowej rośliny (Tab. 1).

 

Faza rozwojowa

Temperatura letalna °C

Uszkodzony organ

10% uszkodzeń

90% uszkodzeń  

Nabrzmiewanie pąków (BBCH 01-06)

-11,9

-17,6

pąki kwiatowe i liściowe

Ukazywanie się pierwszych liści (BBCH 09-11)

-7,5

-15,7

pąki kwiatowe i liściowe

Pękanie paków kwiatowych (BBCH 53)

-5,6

-11,7

pąki kwiatowe

Zielony pąk (BBCH 56)

-3,9

-7,9

pąki kwiatowe

Różowy pąk (BBCH 57)

-2,7

-4,6

pąki kwiatowe

Początek kwitnienia (BBCH 60-62)

-2,3

-3,9

kwiaty

Pełnia kwitnienia (BBCH 65-66)

-2,9

-4,7

kwiaty

Rozwój zawiązków (do 20 mm) (BBCH 71-72)

-2,3

-3,3

zawiązki

Tab. 1 – Tolerancja różnych organów na mróz i przymrozki w zależności od faz rozwojowych na przykładzie jabłoni (wg A. Basak).

Mróz czy przymrozek wywołuje u roślin dodatkowy stres oksydacyjny (utleniający), podczas którego produkowane są w roślinach toksyczne substancje tlenowe dodatkowo wyniszczające komórki roślinne. W tym miejscu należy wspomnieć także o różnej wrażliwości roślin na mróz w zależności od danej odmiany (Tab. 2).

 

Wytrzymałość na mróz

mała

średnia

duża

‘RED DELICIOUS‘ i sporty

‘LIGOL‘ i sporty

ALWA‘

‘GOLDEN DELICIOUS‘ i sporty

‘GLOSTER‘

‘DELIKATES‘

‘SAMPION‘ i sporty

‘PIROS‘

‘GALA‘ i sporty

 

‘CORTLAND‘

 ‘JONAGOLD’ i sporty

 

‘LOBO‘

 ‘ELSTAR‘

 

‘PAULARED‘

 

 

‘EMPIRE‘

 

 

‘PINOVA‘

                          Tab. 2 – Wytrzymałość różnych odmian jabłoni na mróz

Na chwilę obecną odbieram już sygnały od sadowników, które potwierdziłem osobistymi lustracjami kwater czy plantacji o wystąpieniu uszkodzeń po mrozowych. 

W zależności od lokalizacji uszkodzenia obejmują podstawę pąka (Fot. 2), wiązki przewodzące (drzewa ziarnkowe i pestkowe), spękania kory i gałęzi szkieletowych (młode drzewka jabłoni odmian podatnych na mróz) a także korony (Fot. 3) i korzeni (truskawka). Przed nami jeszcze cały kwiecień i maj, które mogą przynieść kolejne przymrozki  i w konsekwencji ich uszkodzenia np.: liści rozetowych (Fot. 4), pąków kwiatowych (tam, gdzie nie było mrozu) - (Fot. 5), kwiatów (słupek i zalążnia) - (Fot. 6 a i b), zawiązków owoców (ordzawienia - Fot. 7 a i b, zdeformowana szypułka - Fot. 8, intensywniejszy opad zawiązków - Fot. 9), słabe zawiązanie owoców czy indukowanie ordzawień na skórce - Fot. 10 a, b, c, d i e, tak jak miało to miejsce w sezonie ubiegłym 2020. 

mgr inż. ogr. Tomasz Sikora, Doradca ProNutiva - UPL Polska 

Fot. 2 - Uszkodzenia po mrozie pąki kwiatowe jabłoni


Fot. 3 - Uszkodzona przez mróz korona truskawki


Fot. 4 - Uszkodzone rozety liściowe po pierwszych silnych mrozach


Fot. 5 - Uszkodzone po mrozie pąki kwiatowe jabłoni w fazie różowego pąka


Fot. 6 a - Uszkodzone po mrozie kwiaty gruszy


Fot. 6 b - Uszkodzone po mrozie kwiaty truskawki


Fot. 7 a - Ordzawienia po mrozie na zawiązkach jabłoni odm. ‘GALA‘


Fot. 7 b - Ordzawienia po mrozie na zawiązkach gruszy


Fot. 8 - Uszkodzenia po mrozie na zawiązkach jabłoni - zdeformowane szypułki tzw. fajki


Fot. 9 - Intensywny opad przemarzniętych zawiązków w 2020


Fot. 10 a - Ordzawienia pomrozowe na jabłku


Fot. 10 b - Ordzawienia pomrozowe na jabłku tzw. lizaki


Fot. 10 c - Ordzawienia pomrozowe na jabłku


Fot. 10 d - Ordzawienia pomrozowe w formie poprzecznych mikropęknięć na jabłku


Fot. 10 e - Ordzawienia pomrozowe w formie pionowych mikropęknięć na jabłkach odm. ‘SAMPION‘ - 2020

25. kwiecień 2024 11:07