StoryEditor

Wnioski po zimie

30.04.2012., 00:00h

O mrozoodporności odmian jabłoni napisano już wiele. Chociaż wiadomo, które są bardziej podatne na mrozy zimowe, a które mniej, w niektórych rejonach Polski, planując założenie sadu, nadal nie uwzględnia się statystyk meteorologicznych i sadzone są odmiany mniej odporne na mróz. Dobór odmian pod tym kątem nabiera jednak ostatnio większego znaczenia, bowiem w chłodniejszych rejonach kraju, zwłaszcza na wschodzie, ostatnie mroźne zimy spowodowały niemal całkowite zniszczenie wielu nasadzeń.

Kontynentalny klimat wschodnich i północno-wschodnich rejonów naszego kraju (na wschód od Olsztyna, Szczytna, Łomży, Węgrowa, Siedlec, Radzynia) odznacza się skróceniem okresu wegetacji i niższymi temperaturami panującymi zimą. Ma to swoje wady i zalety. Niewątpliwie położenie w innej strefie klimatycznej ma wpływ na opóźnienie rozpoczęcia okresu wegetacji, a więc również opóźnienie kwitnienia drzew owocowych (około tydzień

w stosunku do rejonu Grójca/Warki i nawet o 2 tygodnie, w porównaniu do zachodnich części Polski). Jednak przewaga klimatu kontynentalnego sprawia, że temperatury minimalne są o kilka stopni niższe, dotyczy to zarówno mrozów zimowych, jak i przymrozków. W przypadku przymrozków spadki temperatury nie są z reguły aż tak dotkliwe, gdyż faza rozwojowa jest opóźniona w stosunku do rejonu centralnego. W ostatnich latach rejon ten boryka się z innym problemem, a mianowicie uszkodzeniami drzew przez gwałtowne spadki temperatury zimą. Uszkodzenia dotyczą zarówno młodych drzewek, jak i starszych drzew wybranych odmian.

W czym jeszcze problem?

W ostatnich latach problem wymarznięć znacznie się nasilił. Wynika to nie tylko z tego, że temperatury zimą osiągnęły szczególnie niskie wartości (takie spadki zdarzały się wielokrotnie w przeszłości), ale głównie z tego, że proces ten był bardzo gwałtowny i drzewa nie były zahartowane. Specyficzny układ pogody – bardzo mokry sezon (2 lata pod rząd z opadami na poziomie 1000 mm w trakcie sezonu wegetacyjnego, podczas gdy średnia dla tego rejonu wynosi 550–600 mm), a następnie gwałtowne obniżenie temperatury spowodowały znaczne uszkodzenia. Trzeba pamiętać, że słabsze drzewa (często z zalanym systemem korzeniowym) są znacznie bardziej podatne na przemarznięcie.

Wielokrotnie okazywało się, że drzewka pochodzące z tej samej partii (od tego samego szkółkarza) w jednych kwaterach są w stanie przetrwać tak samo niską temperaturę zimą bez szwanku, a posadzone w innych, o podobnych uwarunkowaniach mikroklimatycznych, ulegają całkowitemu zniszczeniu. Wynika to, m.in. z położenia kwatery i właściwości gleb, na których zostały posadzone. Wszyscy pamiętamy sezon 2010, kiedy wskutek silnych opadów d

deszczu zatopieniu i podtopieniu uległy znaczne obszary naszego kraju.

Drzewa rosnące na takich podtopionych stanowiskach, na glebach ciężkich, w których długo utrzymywała się woda, były znacznie bardziej osłabione niż te sadzone na glebach lżejszych. Ich podduszone korzenie z trudem pobierały składniki odżywcze, co skutkowało osłabieniem roślin i gorszym przygotowaniem do zimy. Zimą 2010/2011 drzewa niezależnie od odmiany, rosnące na zalanych w 2010 r. stanowiskach, całkowicie wypadły, bądź nawet jeśli przetrwały nadal były słabo odżywione i w rezultacie wymarzły w trakcie ostatniej zimy (2011/2012). Dlatego niezmiernie ważne jest dbanie o sprawny system melioracyjny (drenowanie pól).

Na przemarznięcia znacznie bardziej podatne są również drzewa „zmęczone” obfitym/nadmiernym plonowaniem. Dlatego zawsze należy dbać o regulowanie owocowania, nie tylko ze względu na jakość plonu i coroczną równomierność owocowania, ale również dlatego, aby drzewa mogły zgromadzić w ciągu sezonu odpowiednią ilość składników zapasowych na zimę. Te o nadmiernym owocowaniu substancje pokarmowe w całości wykorzystują do odżywienia owoców, a nie pozostaje ich już na zgromadzenie zapasów, które ułatwiają lepsze przezimowanie. Istotny wpływ na kondycję drzew ma również racjonalne nawożenie, a więc nawożenie oparte z jednej strony na analizach gleby i liści (makro- i mikroskładniki), a z drugiej strony dostosowane do siły wzrostu i poziomu owocowania (azot). Bardzo ważne jest nawożenie po zbiorach (nawożenie dolistne mocznikiem, cynkiem oraz borem). Niezależnie od kondycji drzew i warunków w jakich rosną, pojawienie się bardzo silnego mrozu przy braku odpowiedniej warstwy śniegu skutkuje przemarznięciem podkładek (np. sytuacja grusz na pigwie A, Adams z tego roku w centralnej Polsce).

Które odmiany? Po ostatnich mroźnych zimach na wschodzie Polski można potwierdzić, że takie odmiany, jak: ‘Šampion’, ‘Elise’, ‘Gala’ i ‘Jonagold’ są najbardziej podatne na uszkodzenia mrozowe. W mniejszym stopniu ucierpiały: ‘Idared’, ‘Ligol’, ‘Gloster’ i ‘Golden Delicious’. Oczywiście najmniej ucierpiały drzewa starych odmian, takich jak: ‘Lobo’ czy ‘Cortland’, oraz drzewa odmiany ‘Ligol’, które nie były zmęczone wysokim plonowaniem. Doświadczenia z ostatnich 3 lat pokazują, że odmiana ‘Šampion’ teoretycznie w ogóle nie powinna być sadzona na wschodzie Polski. Jednak aspekty ekonomiczne (łatwa w produkcji, plenna, poszukiwana przez rynek wschodni) często biorą górę nad wytycznymi klimatologicznymi, a sadownicy ponoszą ryzyko i wciąż uprawiają tę odmianę (co często skutkuje wymarzaniem całych kwater). Regenerację uszkodzeń mrozowych zabiegami agrotechnicznymi można wspomóc tylko do pewnego stopnia. Drzew znacznie uszkodzonych nie da się uratować – po przemarznięciu – plony i jakość owoców z roku na rok spadają.

Dodatkowo na uszkodzonych drzewach masowo rozwijają się choroby kory i drewna (głównie rak drzew owocowych), co pogłębia straty. Niektórzy sadownicy uzupełniają straty dosadzając młode drzewa. Z praktycznego punktu widzenia jest to opłacalne jedynie w młodych nasadzeniach (do 5–7 roku życia sadu) i przy stosunkowo niewielkiej ilości wypadów (20–30%). Drzewa regenerują uszkodzenia znacznie lepiej w młodym wieku. Z obserwacji wynika, że odmiany różnią się diametralnie możliwościami zregenerowania uszkodzeń. Największe zdolności regeneracji mają grusze – po zimie ich łyko/kambium było zupełnie brązowe, pomimo to były w stanie wydać przyzwoity plon. Gorzej sytuacja wygląda z jabłoniami. Dobrą regenerację uszkodzeń obserwowaliśmy na odmianie ‘Jonagold’ i jej sportach, znacznie słabszą w przypadku: ‘Gali’, ‘Elise’, ‘Šampiona’, u których po przemarznięciu obserwujemy stopniową degenerację.

Nowe nasadzenia Dobór odmian do nowych nasadzeń szczególnie się nie zmienił. Dla większości sadowników ryzyko związane z posadzeniem odmiany „niechodliwej”, a mrozoodpornej jest większe niż założenie nowego sadu z drzew odmian, na które jest duże zapotrzebowanie ze strony rynku (do tego dochodzi jeszcze duża produktywność, łatwość produkcji i dobre przechowywanie się owoców). Stąd, pomimo znaczących uszkodzeń, duże znaczenie mają nasadzenia odmian: ‘Red Jonaprince’, ‘Gala’ (i sporty), ‘Šampion’ (i sporty). Z drugiej strony część sadowników zwiększa nasadzenia odmian stosunkowo odpornych na mróz, a także poszukiwanych na rynku i prostych w produkcji. W ten trend wpisują się odmiany: ‘Golden Delicious Reinders’, ‘Ligol’, ‘Idared’ (i sporty), ‘Pinova’ (i sporty), ‘Red Delicious’ (i sporty).

Ostatnią grupą są odmiany o dużej mrozoodporności, lecz których pozycja na rynku nie jest pewna. Są to: ‘Gloster’, ‘Lobo’, ‘Honeycrisp’ i ‘Empire’. Inne gatunki sadownicze Sadownictwo we wschodniej Polsce w porównaniu do ośrodków produkcji sadowniczej takich, jak rejon centralny (rejon Grójca/Warki/Wilgi) czy też Sandomierza charakteryzuje się zupełnie innymi uwarunkowaniami. Z jednej strony klimat jest mniej korzystny do upraw sadowniczych, a z drugiej – ziemia jest stosunkowo tania i łatwiej ją kupić, większa jest dostępność taniej siły roboczej itp. Sadownicy często dywersyfikują dochody z produkcji jabłek, uprawiając inne gatunki sadownicze (w tym krzewy jagodowe). W ten sposób, w sytuacji większej zawodności upraw (związanej z klimatem lub koniunkturą) zmniejsza się ryzyko ekonomiczne dla gospodarstwa.

 

Artykuł pochodzi z nr 5/2012 czasopisma „Sad Nowoczesny”

 

Autor: Henryk Czerwiński – Hortpress, Olgierd Runkiewicz – Soska Konsulting

 

24. kwiecień 2024 20:36