StoryEditor

Cięcie jabłoni metodą Mathy

10.01.2020., 15:12h

W ostatniej dekadzie Peter Matha rozpowszechnił w Południowym Tyrolu technikę cięcia, która jest udoskonaloną wersją holenderskiego cięcia na klik. Poleca się ją dla jabłoni drobnoowocowych o słabej sile wzrostu, szczególnie dla sadów zakładanych na zmęczonej glebie (sad po sadzie). Czym się charakteryzuje?

W ostatnich latach pojawiła się nowa tendencja w cięciu drzew o słabej sile wzrostu odmian drobnoowocowych. Cięcie to wywodzi się z Południowego Tyrolu od nazwiska sadownika Petera Mathy, który od 8–10 lat stosuje tę technikę na odmianach drobnoowocowych typu Gala, Fuji czy Braeburn. 

W praktyce jest to bardzo silne cięcie na klik, skoncentrowane na pędach jednorocznych w taki sposób, aby utrzymać koronę wysuniętą do maksymalnie 40–50 cm w kierunku międzyrzędzi. Dlaczego w ten sposób cięte są powyższe odmiany jabłoni w Południowym Tyrolu?

Cel: wysoka jakość owoców

Trzeba pamiętać, że jeśli mówimy o sadownictwie tego regionu, to na wielu stanowiskach rośnie obecnie siódma–ósma generacja sadów bez przerwy na międzyplon. W tym przypadku wzrost wegetatywny jest zdecydowanie słabszy. To przekłada się na wielkość owoców typu Gala czy Fuji, która niekoniecznie spełnia oczekiwania konsumenta. Jeżeli owoce tych odmian będą znajdowały się blisko przewodnika (co niejako wymusza omawiany typ cięcia), to ich średnica będzie większa. 


[Drzewko cięte metodą Mathy ma kompaktową budowę korony]

Wiadomo doskonale, że jabłka są de f...

Ten artykuł jest dostępny wyłączenie dla Prenumeratorów SAD
Zyskaj dostęp do tego i innych wyjątkowych artykułów
24. kwiecień 2024 20:39