
W 2014 r. zaczął obowiązywać zakaz importu surowców rolno-spożywczych z krajów Unii Europejskiej do Rosji. Spowodowało to zamknięcie dla polskich sadowników najważniejszego rynku zbytu owoców. Z tego powodu rozpoczęły się bardzo intensywne poszukiwania nowych rynków zbytu, często bardzo odległych i egzotycznych. Dzięki staraniom władz państwowych i Związku Sadowników RP Polska szybko spełniła wymogi formalne i fitosanitarne, dzięki czemu granice wielu krajów otworzyły się na polskie jabłka. Do najbardziej perspektywicznych rynków eksperci zaliczają: Egipt, Indie, Wietnam i Chiny. Wymagania tamtejszych odbiorców są jednak bardzo wysokie, zwłaszcza wobec wybarwienia owoców i ich jędrności. Chcąc sprzedawać jabłka na tych rynkach należy położyć ogromny nacisk na jakość oferowanych produktów. W tym celu trzeba zadbać o produkcję owoców odmian pożądanych przez tamtejszych konsumentów, takich jak: Golden Delicious, paskowane sporty Gali czy Red Jonaprince. Możliwość zaoferowania odpowiedniego asortymentu odmianowego jest niezwykle istotna, jednakże najistotniejsze obecnie jest zapewnienie odpowiednich warunków przechowywania oraz transportu – tak, aby dostarczyć konsumentom jabłka jak...