Krzysztof Zatorski prowadzi gospodarstwo sadownicze w Pilicy koło Warki. Uprawiane są tam jabłonie i grusze. Wraz z żoną Magdaleną oraz ze wspólnikiem, Przemysławem Pankiem, prowadzą też firmę Dwa Jabłka, oferując kompleksowe usługi dla sadownictwa. Główne gałęzie firmy to ochrona przeciwgradowa oraz sprzedaż materiału szkółkarskiego. Różne ich klony i sposoby prowadzenia można obejrzeć w Sadzie Pokazowym, który został założony w maju 2014 r. Trzy lata później firma Dwa Jabłka włączyła się w inicjatywę „Jabłkowa Warka”, a Sad Pokazowy stał się jednym z punktów Wareckiego Szlaku Jabłkowego.
Kalejdoskop odmian
W sadzie „Dwa Jabłka” rosną najnowsze odmiany jabłoni w różnych powtórzeniach.
– Przed podjęciem decyzji o zakupie wybranej odmiany można tu przyjechać i ocenić, czy sprawdzi się ona w naszym klimacie, w danych warunkach uprawowych – wyjaśnia pan Krzysztof. Rosną tu m.in. różne powtórzenia Gali, Golden Deliciousa czy Red Deliciousa.
– Jonagoldów już nie ma, bo zainteresowanie nimi jest coraz mniejsze – mówi gospodarz. – W zeszłym roku posadziliśmy za to kilka odmian bezparchowych, aby przekonać się, jak sprawdzą się one w produkcji i na ile ich owoce są atrakcyjne w naszym klimacie.
Powtórzenia różnią się m.in. mutacjami danej odmiany i gęstością nasadzeń (co 0,8 i co 0,4 m). Dzięki temu można dokładniej przyjrzeć się poszczególnym sportom. Przykładowo porównując zwykłego Golden Deliciousa z Golden Delicious Parsi da Rosa, pan Krzysztof zauważył, że w pierwszych dwóch latach rumieniec jest mało atrakcyjny.
– Moim zdaniem nie do końca odpowiadają mu nasze warunki klimatyczne, dużo lepiej sprawdza się tu standardowa odmiana.
W sadzie można też ocenić takie cechy odmianowe, jak podatność na choroby czy jakość owoców.
– Gala jest bardzo podatna na zgorzele, stanowisko pod nią musi być więc właściwie dobrane. Należy unikać obniżeń terenów, gdzie tworzą się zastoiska mrozowe, a także lokalizacji z tendencją do podmakania. Z kolei Braeburn Marri Red, odmiana bardzo późna, jest w miarę odporna na zgorzele.
