StoryEditor

W „fabryce” kwasów humusowych

30.06.2022., 12:11h

Zapewne wielu z naszych Czytelników doskonale zna możliwości zastosowania produktów powstałych na bazie kwasów humusowych. Redakcja „Sadu Nowoczesnego” miała okazję zwiedzić jeden z niemieckich zakładów, w którym produkuje się tego typu nawozy.

Aby przybliżyć produkcję preparatów powstających na bazie kwasów humusowych, 25 maja firma Agrosimex zorganizowała wyjazd do niemieckiego Grevenbroich koło Düsseldorfu, gdzie znajduje się zakład produkcyjny firmy Humintech.

W ojczyźnie Rosahumusu

Firma Humintech została założona w 1974 r. w okolicach jednej z największych na świecie odkrywkowych kopalni węgla brunatnego Garzweiler. Mimo, że w ostatnich latach znaczenie wydobycia węgla w Niemczech istotnie malało, to w kopalni, poza piaskiem, nadal wydobywa się leonardyty. Te niezwykłe mineraloidy zawierają nawet 90% kwasów humusowych o wysokiej aktywności i są doskonałym surowcem do produkcji nawozów opartych na tych związkach. I to właśnie ta niewielka odległość od kopalni zadecydowała o lokalizacji zakładu produkcyjnego w Grevenbroich.

 
Fot.  Półprodukt pomiędzy leonardytami a gotowymi produktami humusowymi

Z pozyskanych leonardytów, w wyniku szeregu procesów, powstają płynne lub granulowane nawozy.

Początkowo były to produkty dość proste, jednak z upływem czasu zaczęto uzupełniać je o różne związki mineralne, a wraz ze wzrostem znaczenia produkcji zrównoważonej i świadomości zmian klimatycznych zaczęto opracowywać technologie preparatów biologicznych. Obecnie w palecie firmy znajduje się około 30 produktów, m.in.:

  • HS-300BiO (produkt biologiczny oparty na leonardytach);
  • Fulvagra Basic (25% koncentrat kwasów humusowych);
  • granulowany Perl Humus;
  • BioHealth WSG (organiczny nawóz na bazie kwasów humusowych, zawierający ekstrakty z alg morskich oraz grzyby Trichoderma harzianum i bakterie Bacillus subtilis);
  • Hum Iron (nawóz na bazie bioaktywnych kwasów humusowych oraz schelatowanego żelaza).

W portfolio firmy znajduje się również znany w naszym kraju całkowicie rozpuszczalny w wodzie nawóz organiczno-mineralny Rosahumus, zawierający kwasy humusowe, potas i żelazo, przeznaczony do nawożenia doglebowego i poprawy jakości gleb, dystrybuowany przez firmę Agrosimex.

Stosowanie Rosahumus

W sadach i na plantacjach jagodowych należy stosować go bardzo wczesną wiosną lub późną jesienią, opryskując roztworem wodnym rzędy nasadzeń (polecana dawka to 3–6 kg/ha w 300–500 l wody, czyli 3–6 g/10m2 w 0,3–0,5 l wody).

Warto zaznaczyć, że historia współpracy firmy Agrosimex z Humintechem sięga 2005 r. W tamtych latach był to drugi produkt zawierający kwasy humusowe, który pojawił się na naszym rynku. Od tego czasu produktów tego typu dostępnych jest w Polsce znacznie więcej, jednak co ważne, leonardyty zawarte w nawozie Rosahumus odznaczają się nawet pięciokrotnie wyższą aktywnością w porównaniu do kwasów humusowych pozyskiwanych z innych źródeł. Przez te minione lata produkt był systematycznie ulepszany, jest bardzo skuteczny jeśli chodzi o wzrost roślin, poprawę żyzności gleby, lepsze wykorzystanie składników pokarmowych czy zmniejszenie deficytu wody w glebie. Obecnie produkty firmy Humintech są eksportowane do około 70 krajów.

Co nowego w ofercie?

Przy okazji wyjazdu Agrosimex zorganizował również konferencję prasową, podczas której przedstawiono m.in. plany firmy na przyszłość oraz ofertę dla sadowników. Firma działa na rynku już ponad 30 lat. Jak podkreślali jej przedstawiciele, wprowadza innowacyjne rozwiązania, dzięki którym polskie rolnictwo, sadownictwo i warzywnictwo ma szeroki dostęp do nowych technologii produkcji i nieustannie poszerza zakres swojej aktywności.
Podczas konferencji dużo uwagi poświęcono segmentowi upraw sadowniczych, w którym Agrosimex chce utrzymać pozycję lidera.

W tym roku firma prowadzi kilka projektów specjalnych w tym zakresie, o czym informowała dyrektor marketingu ds. sadownictwa, Agnieszka Bober:

– Kolejnym nowym rozwiązaniem jest audycja "Zapytaj doradcę", przeznaczona dla producentów owoców, którzy mają ochotę poszerzać wiedzę z zakresu uprawy, ochrony czy nawożenia gatunków sadowniczych. Audycja prowadzona jest w formie luźnej rozmowy w warunkach biurowych, gdzie prowadzący na zmianę zadają i odpowiadają sobie na pytania.


fot. Przedstawiciele firmy Agrosimex oraz Humintech przed zakładem produkcyjnym w Grevenbroich koło Düsseldorfu – to tu powstają nawozy na bazie kwasów humusowych

Krzysztof Zachaj – dyrektor działu nawozów firmy Agrosimex, informował z kolei o najnowszych rozwiązaniach znajdujących się w ofercie firmy. Jedną z ciekawszych nowości jest produkt Rhizosum N plus – szczepionka zawierająca wolnożyjące bakterie Azotobacter salinestris, które wykazują zdolność wiązania wolnego azotu z powietrza. Produkt może być stosowany w uprawach rolnych, warzywniczych, sadowniczych, ogrodniczych i na trawnikach. Jak informował prelegent, bakterie A. salinestris mają wyjątkową zdolność wiązania azotu atmosferycznego N2 niedostępnego dla roślin uprawnych do amoniaku NH3, który rośliny wykorzystują do budowy aminokwasów i białek.
Bakterie te zasiedlają ryzosferę, korzenie i liście roślin uprawnych, dzięki czemu asymilowany azot jest bardzo łatwo i szybko dostępny dla roślin. Poprawiają ponadto sprawność biologiczną gleby (nie tylko w roku zastosowania, ale także w latach następnych), stymulują wzrost roślin poprzez syntezę hormonów, takich jak auksyny, gibereliny i zeatynę, zapewniając im dobre zaopatrzenie w azot nawet przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych, jak chłód czy susza.
Bakterie te zaczynają działać w ciągu kilku godzin po aplikacji, są odporne na wysokie zasolenie podłoża (a więc właśnie np. podczas suszy), działają w szerokim zakresie pH (od 5 do 9) i temperatury (od 4 do 35°C), mają wysoką tolerancję na węglan wapnia. Można je także stosować z najczęściej używanymi ś.o.r. i nawozami (za wyjątkiem preparatów miedziowych). Preparat Rhizosum N plus stosuje się w dawce 25–50 g/ha, 1–2 razy w sezonie. Dopuszczony jest do używania w rolnictwie ekologicznym.
 
Henryk Czerwiński

07. październik 2024 02:44