StoryEditorJakość jest najważniejsza

Zadbaj o jakość przechowywanych jabłek. Jaką strategię warto przyjąć?

25.11.2022., 11:30h

W tym sezonie jednym z najważniejszych pytań, które zadawali sobie sadownicy było przechowywać czy nie. Jeżeli zdecydowaliśmy się na przechowywanie, pamiętajmy, że konieczne jest zadbanie o jakość, która zwiększy szansę na sprzedaż w kolejnym sezonie, miejmy nadzieję po atrakcyjniejszych cenach.

Ceny skupu jabłek po zbiorach, opłacalność umieszczania owoców w chłodniach, drożejący prąd. Te czynniki wpływały na decyzje, przed którą stali sadownicy. Przechowywać czy nie? Czy jest szansa na sprzedanie jabłek po korzystniejszych stawkach za kilka miesięcy? 

Przez duże podwyżki prądu, co za tym idzie obawa, że przechowywanie będzie nieopłacalne, część sadowników zdecydowała się sprzedać owoce tuż po zbiorach, mimo bardzo niskich stawek oferowanych przez skupy czy przetwórnie. Część jednak podjęła ryzyko i umieściła plony w chłodniach, licząc na korzystniejsze ceny w nadchodzących miesiącach.

Podejmując decyzje o przechowywaniu jabłek, kluczowym jest zadbanie o ich jakość i jędrność. Te cechy przełożą się na sprzedaż i uzyskanie lepszej ceny w przyszłości.

Tadeusz Nowak, sadownik z Moszczenicy Niżnej znajdującej się w gminie Stary Sącz, prowadzi 11-hektraowe gospodarstwo. Uprawia jabłonie takich odmian jak:

  • Jonaprince,
  • Szampion,
  • Najdared i Gala,
  • oraz grusze odmiany Konferencja.

Swój towar zwykle sprzedaje przez grupę producentów owoców, a cześć pozostawia we własnej chłodni, która ma pojemność około 100 ton, bez kontrolowanej atmosfery, aby później partiami trafiać na lokalny rynek, do hurtowni oraz sklepów.

W jaki sposób sadownik zabezpiecza swoje jabłka?

Sadownik wykonuje odpowiednie zabiegi pozbiorcze, aby jabłka zachowały swoje atrakcyjne cechy.

– Od dłuższego czasu stosowałem preparat z 1-MCP, a od 5 lat jest to FruitSmart. Owoce traktowane tym preparatem bardzo dobrze się przechowują, są jędrne, jest mniej ubytków. Ważne też, że jest to produkt od polskiego producenta.

Regulator FruitSmart 3,3 VP firmy INNVIGO jest przeznaczony do stosowania zarówno w chłodniach zwykłych, jak i w obiektach z kontrolowaną atmosferą. Jego zadaniem jest:

- hamowanie działania etylenu wytwarzanego przez owoce oraz pobieranego przez nie z otoczenia w okresie przechowywania.

image
Przechowalnictwo

Sezon przechowalniczy - Czy będzie trudniej niż zwykle?

Dzięki temu długo zachowują one wysoką jakość i odpowiednią jędrność. Duże udogodnienie dla sadowników stanowi fakt, że aplikacja produktu jest bardzo prosta i można wykonać ją samodzielnie. Sprzęt potrzebny do przeprowadzenia zabiegu to 10-litrowy pojemnik z letnią wodą oraz pompka – i odpowiednia dawka preparatu FruitSmart, zapakowanego w wygodne, wodnorozpuszczalne saszetki.

O czym warto pamiętać przed wykonaniem zabiegu?

Najważniejsze są dwie istotne kwestie.

  • Wymagana jest szczelność chłodni.
  • Zmierzenie kubatury, ponieważ ilość regulatora nie jest zależna od wagi owoców, a od pojemności obiektu.

— Jego zaletą jest także oszczędność energii, a w czasach, gdy jest ona taka droga, to niewątpliwie bardzo ważne — dodaje sadownik.

Okolice Grójca i Sandomierza, to główne obszary, gdzie w Polsce uprawiane są jabłoni. Tereny sam charakteryzują się górzystym kształtem i gospodarstwa sadownicze nie są tak duże, jak w innych terenach Polski, przez co też dysponują mniejszymi obiektami przechowalniczymi.

FruitSmart idealnie sprawdza się zarówno w większych chłodniach, jak i takich o niewielkiej kubaturze. Sadownicy zapełniają je w dogodnym dla siebie tempie i sami decydują, kiedy wykonać zabieg. Nasi klienci z regionu sądeckiego, posiadający zwykłe chłodnie, cenią sobie FruitSmart za to, że mogą wyjmować przechowywane jabłka małymi partiami, w zależności od zapotrzebowania na lokalnym rynku, i sprzedawać je swoim odbiorcom – zauważa Tomasz Chochorowski, doradca z INNVIGO.

 

opr. Bernat Patrycja na podst. inf. pras INNVIGO

fot. envato.elements

17. kwiecień 2024 01:09